W dniach 24-26.09.2021r odbyły się zawody zaliczane do Grand Prix Pucharu Polski w wędkarstwie muchowym – „38 Jesienny Lipień Sanu”, zorganizowane przez Okręg Polskiego Związku Wędkarskiego w Krośnie, na zlecenie Zarządu Głównego PZW. Baza mieściła się na terenie OW Bieszczady w Myczkowcach, wzięło w nich udział 110 seniorów i 7 juniorów. Rozegrały się zgodnie z zapisami ZOSW cz.II.4, Sektory przygotowano odpowiednio „A” – zbiornik Myczkowce od mostu w Solinie do tamy w Myczkowcach, „B” – rzeka San od turbin w Zwierzyniu do ujścia potoku Hoczewka w Hoczwi (odcinek specjalny), „C” – od ujścia potoku Hoczewka w Hoczwi do brodu w miejscowości Manasterec, „J” – rzeka San od zapory wodnej w Myczkowcach do turbin w Zwierzyniu (stare koryto Sanu) . Zaliczanymi do punktacji były: w sektorach B, C i J wyłącznie lipienie, natomiast w sektorze A – wszystkie ryby nie będą ce w okresie ochronnym, z zachowaniem wymiarów ochronnych. Pogoda dopisała, było ciepło, z niewielkim zachmurzeniem i lekkimi podmuchami wiatru, temperatura w okolicach 20°C, woda o średnim przepływie, czysta. Z powodów rodzinnych, nie mogłem wystartować i moje miejsce w zespole zajął Wojciech Chytła, obok Łukasza Ostafina i Mariusza Szlachetki. W zespole Okręg Kraków – Myślenice/Stare Miasto/Zwierzyniec wystąpił kolejny członek naszego Koła – Grzegorz Skurzyński. Całość zawodów składała się z trzech, trzygodzinnych tur, I i II rozegrano w sobotę 25.09, natomiast III w niedzielę 26.09. Z powodu nadal obowiązujących oboszczeń, organizator zrezygnował z ceremonii otwarcia i zamknięcia zawodów, nie było również sędziów stanowiskowych, dlatego też każdy zawodnik zobowiązany był do posiadania urządzenia obsługującego karty mikro SD do wykonywania zdjęć. Żeby zaliczyć rybę, należało ją umieścić w podbieraku, następnie w miarce i wykonać zdjęcie, po czym wpisać do karty startowej i wykonać zdjęcie tego wpisu. Taka sekwencja powodowała zaliczenie ryby. Wszyscy startujący odbierali miarki, karty startowe i karty mikro SD w wyznaczonych miejscach przy odpowiednich sektorach. Losowanie sektorów i stanowisk, odbyło się przy pomocy specjalnego programu komputerowego w piątek 24.09. po 19:00, tak że każdy wiedział gdzie będzie łowił. Tyle we wstępie, teraz troszkę faktów z przebiegu samych zawodów. I tura rozpoczęła się w sobotni ranek od 8:30 do 11:30, Wojtek z Grześkiem rozpoczęli od zbiornika Myczkowieckiego – sektor A, Mariusz łowił w Sektorze B, a Łukasz w C. Całe trzy godziny minęły jak z bicza strzelił i pojawiły się pierwsze wyniki Wojtek 1 ryba i 18 miejsce w sektorze, Grzesiek też jedna i 22 miejsce, Łukasz wyzerował sektor C i 37 miejsce, Mariusz 4 ryby w B i 2 miejsce. Po pierwszej turze zajmowaliśmy 17 miejsce drużynowo. Przerwę między turami, jak zwykle poświęcono na dokładne omówienie sposobów łowienia, używanych muszek i miejsc łowienia. Zwrócono uwagę na ustawienie się na wodzie w II turze. Szybki posiłek i wyjazd na wodę, godzina 14:30 – 17:30, druga odsłona zawodów, kolejne trzy godziny rywalizacji, spływają wyniki – Wojtek wygrywa sektor B łowiąc 6 ryb, Grzesiek z 7 rybami w sektorze C – 7m., Mariusz łowiąc 4 ryby w C – 16 m., a Łukasz w A z 7 rybami – 3m. Takie wyniki oczywiście pozwoliły na zajęcie 2 miejsca w drużynówce za II turę i awans na 5 miejsce po pierwszym dniu. Indywidualnie na 16 miejscu był Mariusz, na 18 Wojtek, 48 był Łukasz, a Grzesiek 35. Tak więc nastroje dopisywały, Nasi zawodnicy resztę dnia poświęcili na odpoczynek, mobilizację i przygotowanie sprzętu i omówienie strategii na ostatnią odsłonę. Niedziela 26.09., pobudka 5:00, śniadanie i wyjazd na stanowiska. Od 8:30 do 11:30 – III, decydująca tura, czas w takim wypadku dłuży się niesamowicie. Wreszcie są wyniki, Wojtek ponownie wygrywa sektor, tym razem C – łowiąc 13 ryb, Grześkowi nie udaje się złowić ryby w A i 37 m., Łukasz łowi 2 ryby w sektorze B i 3m., a Mariusz ratuje się 1 rybą w A i 17 miejsce. Drużynowo kończymy III turę na 2 miejscu, za to w klasyfikacji końcowej -wskakujemy na pudło (3 miejsce). Klasyfikacja indywidualna przedstawia się następująco: 1 m. Dariusz Ordzowiały (GKWS NEPTUN), 2 m. Bartosz Rapiej (TRAPER Krosno), 3m. Piort Konieczny (TRAPER Rymanów), Wojciech Chytła na 4 m., 18 m. Mariusz Szlachetka, 26 m. Łukasz Ostafin, 65m. Grzegorz Skurzyński. Drużyna TRAPER Krosno ( B.Rapiej, M.Fejkiel, M Walczyk) zwyciężyła, przed GKWS NEPTUN ( M.Greszta, D.Ordzowiały, J.Dyduch) i WKS Kraków – Myślenice (Ł.Ostafin, M.Szlachetka, W.Chytła). Najdłuższa rybą był złowiony przez Wojciecha Wojdyło, szczupak o długości 82,00 cm.
Wśród juniorów, zwyciężył Oskar Kaniuczak (WKS SanSport Dynów PZW Prezmyśl), przed Aleksandrem Markiszem (Okręg PZW Lublin) i Kacprem Ormiańskim (Okręg PZW Nowy Sącz)
